Na przełomie lipca i sierpnia Gucio pojechał z tatą do Warszawy i dalej, do prababci w Glinojecku. Stolica właśnie przygotowywała się do 70. rocznicy Powstania Warszawskiego, więc w programie zwiedzania nie mogło zabraknąć Muzeum Powstania. Zwiedziliśmy też Muzeum Kolejnictwa, Muzeum Ewolucji, Muzeum Techniki, plenerową część Muzeum Wojska Polskiego oraz Centrum Nauki Kopernik. W Konstancinie odwiedziliśmy także znanego pilota Jacka Mainkę, gdzie obejrzeliśmy jego kolekcję samolotów zabytkowych.

Po Warszawie poruszaliśmy się głównie metrem.

28 lipca - Muzeum Kolejnictwa





Gucio przy makiecie Liberatora w Muzeum Powstania Warszawskiego

Do 70 rocznicy wybuchu Powstania pozostały trzy dni - przygotowania trwają.

Na wieży widokowej Muzeum Powstania Warszawskiego - telefon do mamy

Replika powstańczego samochodu pancernego Kubuś


Przy zabytkowym samolocie Tiger Moth w Konstancinie

W kabinie Tiger Motha

Nowy nabytek Jacka Mainki - Chipmunk - był akurat przygotowywany do pierwszych lotów w Polsce.

29 lipca - Muzeum Ewolucji w Pałacu Kultury i Nauki


W Muzeum Techniki

Polskie samochody z klocków LEGO w Muzeum Techniki

Rozmowa z mamą na tarasie widokowym na XXX piętrze Pałacu Kultury

Widok z tarasu na Zamek Królewski

30 lipca - Muzeum Wojska Polskiego

PZL I-22 Iryda

Jeden z najciekawszych eksponatów - czołg Renault FT-17 z czasów "Cudu nad Wisłą" (1920 r.), wciąż na chodzie

Konstrukcja sklepienia krzyżowo-żebrowego, złożona przez nas (bez kleju) w Centrum Nauki Kopernik

Gucio w bańce mydlanej

31 lipca - na podwórku u prababci

Na spacerze po okolicy

Gucio studiuje historię Powstania Warszawskiego

W Glinojecku Gucio świętował imieniny. Jednym z prezentów był latający samolot. Było gdzie go wypróbować!